SALOMON ALPHAGLIDE GTX W – pierwsze bieganie w Gore-Tex i… jestem zachwycona!
Zawsze byłam wierna Speedcrossom, ale ucieszyłam się mogąc sprawdzić model Salomon ALPHAGLIDE GTX W. To moje pierwsze buty biegowe z membraną Gore-Tex. Powiem szczerze – jestem w szoku, jak dobrze to działa. Po kilku treningach w deszczu i chłodzie Beskidu Śląskiego mogę śmiało powiedzieć: suche stopy i pełen komfort to nowa rzeczywistość.
Spis treści:
- Buty biegowe Salomon – miękko, wygodnie i stabilnie
- Gore-Tex – czy warto?
- Dla kogo są te buty?
- Jak zacząć biegać po górach?

Miękko, wygodnie i stabilnie
Góry to mój biegowy plac zabaw, ale nie lubię, gdy podeszwą „czuję” każdy kamyczek na zbiegach. SALOMON ALPHAGLIDE GTX W są szerokie, miękkie i dobrze amortyzują. Odpowiada za to pianka Optivibe™, która tłumi drgania i ogranicza zmęczenie mięśni oraz wyjątkowo wytrzymała podeszwa All Terrain Contagrip® zapewniająca przyczepność w zróżnicowanym terenie. Osoby biegające rekreacyjnie, bez ścigania się po technicznych zbiegach, docenią te cechy. Więcej miejsca dla stóp, mniej wstrząsów – idealnie na dłuższe trasy.
Świetnie zdały egzamin w biegu na 20 km – najdłuższym dystansie, jaki w nich przebiegłam. Podczas zbiegów tzw. pożarówkami nawet pod koniec trasy czułam się dobrze i nic mnie nie „uwierało”. Bardziej uważna jednak musiałam być na stromych, błotnistych fragmentach – tutaj pewniej bym się czuła w agresywnym bieżniku, jaki ma model SPEEDCROSS. Brakowało mi też szybkiego systemu sznurowania z blokującym system zaciskowym, jaki mają moje poprzedniczki. W ALPHAGLIDE musiałam dwa razy przystanąć, żeby mocniej związać buta.
Sprawdź ofertę butów biegowych marki Salomon>>>
Gore-Tex – czy warto?
Nigdy wcześniej nie biegałam w butach z membraną, bo bałam się, że będą sztywne i moja stopa będzie w środku płonąć. A tu zaskoczenie – lekkość, elastyczność i świetna ochrona przed wilgocią. Biegałam w deszczu, w błocie, raz nieudolnie przeskoczyłam mały górski strumyczek i… zero przemoczenia. Byłam ciekawa, jak się sprawdzą przy nieco lepszej pogodzie, kiedy było około 10 stopni, bez wiatru. Zabrałam je na godzinną przebieżkę w terenie i jednak trochę mi było za ciepło. Nie było to dyskomfortowe, ale planując zakup na sezon wiosenno-letni na wysokie temperatury polecam model bez membrany. Wtedy lekkie przemoczenie stopy w razie wbiegnięcia w kałużę może nawet być przyjemne.
Dla kogo są te buty?
Dla osób, które lubią komfortowe bieganie w górach. Jeśli szukasz butów, które odpowiednio amortyzują, nie ugniatają stóp i radzą sobie w różnych warunkach – ALPHAGLIDE GTX W to świetny wybór. Ja zostaję z nimi na dłużej, dlatego na lato wyposażyłam się w SALOMON ALPHAGLIDE bez membrany i już nie mogę się doczekać testów.
Last, but not least… kolorystyka. Dla niektórych wygląd butów nie ma znaczenia. Ja należę do tej drugiej grupy i lubię, jak but odpowiada mi wizualnie. Czarny kolor (mówię tu o damskim modelu) z małymi kolorowymi wstawkami wygląda bardzo klasycznie, prosto i pasuje do każdego stylu biegacza.

Jak zacząć biegać po górach?
… i w czym? Buty marki SALOMON ALPHAGLIDE według mnie są idealne do przejścia na wyższy poziom biegania, czyli w góry. Jeśli do tej pory biegałeś/łaś tylko po asfalcie, to trail może wydawać się wyzwaniem, ale spokojnie – kluczem jest stopniowe przyzwyczajanie organizmu. Bieganie po górach to nie od razu wycieczki biegowe w wysokie partie.
- zacznij od łatwiejszych tras leśnych i pagórków, żeby oswoić się z nierównym terenem. Odpuść bieganie na podejściach, szybki marsz wystarczy, by nauczyć ciało nowego wysiłku,
- skup się na technice:
- na podbiegach skróć krok, pochyl się lekko do przodu i aktywnie pracuj rękami,
- na zbiegach nie hamuj na siłę – luźne, kontrolowane kroki dadzą Ci większą stabilność.
Aby dobrze czuć się w górach, regularnie buduj siłę biegową. Poświęć czas na wzmacnianie mięśni core, które stabilizują nasze ciało podczas biegania i zapobiegają bólom oraz kontuzji.

- zainwestuj w dobre buty – oczywiście polecę model ALPHAGLIDE, który doskonale sprawdzi się jako pierwsza para Twoich butów trailowych,
- pamiętaj o nawodnieniu i odżywianiu – zasada ta dotyczy każdej aktywności fizycznej, ale podkreślam, że w górach jest to wyjątkowo ważne. Na przewyższeniach, w terenie, zwłaszcza podczas dłuższych wycieczek spalasz więcej energii. W górach również czas płynie inaczej, a bieg często się wydłuża, dlatego zabierz ze sobą nerkę lub kamizelkę biegową z izotonikiem i małą przekąską, np. żelkami czy suszonymi owocami.
Punkt piąty użyję jako podsumowanie. Bieganie w terenie przede wszystkim traktuj, jako formę rozrywki i ciesz się wspaniałymi panoramami, jakie czekają Cię po dostaniu się na szczyt lub punkt widokowy. Dbaj o siebie i swoje ciało, a ta pasja pozostanie z Tobą na długo. Buty SALOMON ALPHAGLIDE będą Twoim doskonałym towarzyszem na pierwsze wybiegania, a jeżeli biegasz długo to dobrze je mieć w swojej garderobie jako te na lżejsze wycieczki w terenie. Wybierz swój model na sklepmartes.pl już dziś!