Jak przygotować się do morsowania?

Morsowanie, czyli kąpiele w morzu i innych zbiornikach wodnych w okresie, gdy temperatura powietrza spada poniżej zera, cieszą się coraz większą popularnością. Powód? Chęć spróbowania czegoś nowego, zmierzenia się z własnymi ograniczeniami, oderwania od telewizora i komputera, ale przede wszystkim zadbania o własne zdrowie. Jeśli jednak chcemy, by kąpiele w lodowatej wodzie zahartowały nasz organizm i wzmocniły system odpornościowy, a nie zakończyły przeziębieniem, trzeba się do nich odpowiednio przygotować.

Zacznij od konsultacji z lekarzem

W klubach morsów spotkać można osoby w różnym wieku, kobiety i mężczyzn, pasjonatów aktywności i tych, którzy większość czasu spędzają przed komputerem. Niestety, nie oznacza to, że morsem może zostać każdy. Aktywność ta jest niewskazana w przypadku osób mających problemy z sercem, krążeniem i ciśnieniem. Właśnie dlatego przed dołączeniem do miłośników zimowych kąpieli koniecznie należy skonsultować się z lekarzem.

Kąp się w grupie

Przygodę z morsowaniem najlepiej rozpocząć w grupie, np. dołączając do jednego z działających w Twojej okolicy klubów. Powodów jest kilka. Po pierwsze, nie wiesz, w jaki sposób Twój organizm zareaguje w kontakcie z lodowatą wodą. Po drugie, dołączając do grupy osób, które mają doświadczenie, będziesz mógł liczyć na ich pomoc i dobrą radę. Po trzecie wreszcie, nawet w płytkiej wodzie i dobrze znanym Ci zbiorniku może dojść do wypadku. Wystarczy, że złapie Cię skurcz lub potkniesz się i upadniesz. W grupie zawsze jest bezpieczniej. I raźniej.

Rozgrzej się

W zimowe weekendy w okolicach zbiorników wodnych można czasami zobaczyć osoby, które w szlafroku i klapkach truchtają poboczem drogi. To najprawdopodobniej morsy, rozgrzewające się przed wejściem do wody.

Krótki bieg i kilka szybkich pajacyków to obowiązkowy wstęp do każdej kąpieli. Ćwiczenia przygotowują bowiem organizm na spotkanie z zimnem: rozgrzewają go, uelastyczniają więzadła i stawy, pobudzają układ krążenia.

Nie popisuj się

Twoje pierwsze wejście do wody nie powinno trwać dłużej niż kilka, kilkanaście sekund. Im dłuższy będzie twój staż, tym dłużej będziesz mógł hartować swój organizm lodowatą wodą. Kąpiel doświadczonego morsa może wynosić kilka minut. Bardzo ważne jednak, by nie przesadzać z czasem spędzonym w wodzie i nie dopuścić do wychłodzenia organizmu.

morsowanie - jak zacząć

Wszystkie produkty z niezbędnika znajdziesz w naszym sklepie>>

Pamiętaj o odpowiednim wyposażeniu

Wyposażenie, jakie zabieramy na morsowanie, nie różni się bardzo od tego, które mamy ze sobą w czasie wakacji nad morzem. Niezbędny będzie oczywiście strój kąpielowy (nie trzeba wcale inwestować w strój z pianki neoprenowej, wystarczą zwykłe kąpielówki czy bikini), ręcznik oraz klapki lub buty z gumy i materiału.

Wchodząc do wody, należy osłonić miejsca, które najszybciej ulegają wychłodzeniu, a zatem głowę i dłonie. Do tego celu wystarczą akcesoria, jakich używamy w okresie zimowym na co dzień. Do torby warto zapakować także cieplejszy szlafrok. Przyda się on zarówno podczas rozgrzewki czy oczekiwania na wejście do wody, jak również zaraz po zakończeniu kąpieli.

Przydatna może okazać się również karimata. Położysz na niej ręcznik, szlafrok i odzież. Będziesz mieć także suche miejsce, na którym staniesz podczas ubierania się.

Zadbaj o to, by było Ci ciepło

W zimie nie ma mowy o tym, by w stroju kąpielowym spokojnie powędrować do samochodu i w samym szlafroku pojechać do domu. Trzeba się ubrać szybko i sprawnie. Właśnie dlatego warto zabrać ze sobą ubrania, które nie tylko szybko nas ogrzeją, ale też będą łatwe do założenia. Zamiast obcisłych jeansów i bluzki z długim rękawem do torby spakuj zatem luźne spodnie dresowe i bluzę.

Pod ręką powinieneś mieć także termos z ciepłą herbatą. Po zimnej kąpieli nic nie sprawi Ci większej przyjemności.