Dieta, dzięki której powitasz lato z piękną sylwetką

Masz siedzącą pracę, nie należysz do fanów aktywności, z powodu braku czasu w Twoim menu dominują dania gotowe lub zamawiane na wynos? W efekcie waga rośnie, sylwetka jest daleka od Twoich oczekiwań, a do tego brakuje Ci energii? Zacznij od zmiany nawyków na lepsze i wprowadź dietę, dzięki której powitasz lato z radością.

Produkty, których należy unikać

Dieta, dzięki której pozbędziesz się zbędnych kilogramów, wcale nie musi wiązać się z ogromnymi wyrzeczeniami. Masz ochotę na spaghetti? Czemu nie. Deser? I po niego można sięgnąć od czasu do czasu. Jest tylko jeden warunek: zwracaj uwagę na skład danego produktu.

Produkty wysoko przetworzone, takie jak parówki, gotowe sosy w słoikach, dania typu instant, chipsy, oranżady negatywnie wpływają na zdrowie, samopoczucie i sylwetkę. Zawierają sztuczne barwniki, konserwanty i inne rodzaje chemii spożywczej a także składniki nie mające absolutnie żadnych wartości odżywczych. A to z kolei oznacza spożywanie pustych kalorii.
Kolejny składnik, którego należy się wystrzegać, to syrop glukozowo-fruktozowy. Znajduje się on w produktach takich jak keczup, jogurty owocowe, lody, napoje mleczne, nektary, soki, dżemy, frytki, batony czy nawet wędlina. Syrop chętnie jest stosowany przez producentów ze względów ekonomicznych (jest tańszy od sacharozy) oraz praktycznych (nie wymaga uprzedniego rozpuszczania i jest łatwy w aplikacji). Niestety roztwór glukozowo-fruktozowy to najprostsza droga do otyłości i cukrzycy.

Z diety z całą pewnością warto również wykluczyć alkohol. Duże piwo jest niemal tak kaloryczne jak pączek, a to oznacza, że aby je spalić trzeba 20 minut biegania lub 40 minut spaceru.
Ze swojej diety warto wyeliminować również produkty, które nie są nam niezbędne, a zawierają dużo kalorii. Kanapka? Owszem, ale bez majonezu czy keczupu. Zupa czy np. truskawki będą równie pyszne, jeśli nie dodasz do niech śmietany. A herbatę czy kawę da się wypić bez cukru.

Produkty, z którymi warto się zaprzyjaźnić

Owoce i warzywa to naturalne źródło witamin i wartościowych składników (np. żelaza) i z całą pewnością warto wprowadzić je do swojej diety. Szczególnie w okresie wiosenno-letnim, kiedy zamiast przetworów i produktów mrożonych można sięgnąć po produkty świeże, nie poddane żadnej obróbce. Owoców i warzyw nie należy traktować jednak jako sposobu na zaspokojenie głodu, gdyż one również zawierają kalorie. Do najbardziej kalorycznych owoców należą banany, winogrona i czereśnie. Świeże warzywa i owoce warto jednak potraktować jako zdrową alternatywę dla słodyczy i innych przekąsek, np. chipsów.

W walce o zgrabną sylwetkę warto także sięgnąć po produkty z błonnikiem. Z kilku powodów. Błonnik daje uczucie sytości, jest całkowicie usuwany z organizmu, a zatem nie wiąże się z dodatkowymi kaloriami, poprawia perystaltykę jelit. Gdzie go znajdziesz? W kaszach, brązowym ryżu, fasoli, grochu oraz owocach, w szczególności malinach, porzeczkach, suszonych śliwkach i morelach. Pamiętaj jednak, że suszone owoce również są kaloryczne i nie należy przesadzać z ich spożywaniem.

Napoje kontra woda

Smakowe soki i nektary chętnie kupujemy sobie i swoim dzieciom, gdyż wydaje nam się, że są one nie tylko pyszne, ale i zdrowe. Nic z tych rzeczy. Dostępne w większości sklepów napoje najczęściej słodzone są wspomnianym syropem glukozowo-fruktozowym. Co pić w zamian? Najlepszym rozwiązaniem jest niegazowana woda. Jej zalety trudno przecenić. Oczyszcza organizm z toksyn, poprawia przemianę materii, utrzymuje odpowiedni stan nawodnienia organizmu, minimalizuje uczucie głodu. A do tego nie zawiera kalorii! Jeśli Twoje dzieci mają ochotę na słodki napój, zamiast kupować im niezdrową oranżadę zabierz je do stoiska, przy którym soki robione są prosto z owoców.

Wprowadź dobre nawyki

Zgrabna sylwetka, dobre samopoczucie i zdrowa dieta wymagają nie tyko wprowadzanie czy wykluczania określonych produktów, ale też wyrobienia dobrych nawyków żywieniowych. O tym warto pamiętać:

Jedz mniej, częściej, regularniej

Niby proste, ale bardzo często o tym zapominamy. Staraj się jeść 5 posiłków dziennie w odstępach trzygodzinnych. Co więcej, ostatni posiłek spożywaj przed 18, bo potem Twój metabolizm zwalnia.

Uważaj na to, co jesz w pracy

Kiedy brakuje nam czasu, często sięgamy po niezbyt wartościowe, wysokowęglowodanowe przekąski. Dania zamawiane w pobliskiej pizzerii czy drożdżówki z ulubionej piekarni nie przysłużą się sylwetce. Choć wstanie 15 minut wcześniej czasem wydaje się niemożliwe, warto próbować. Śniadanie zjedzone w domu i drugie śniadanie spakowane do pracy nie tylko pozytywnie wpłyną na sylwetkę, ale też pomogą poczynić oszczędności w domowym budżecie.

Gotuj na parze

Kotlety w panierce, smażony karczek, pieczeń… Uwielbiamy tak przyrządzone mięso, ale nasza sylwetka już niekoniecznie. Jeśli przed wakacjami chcesz zrzucić kilka kilogramów, zaprzyjaźnij się z parowarem lub grillem. Pozwolą Ci przygotować mięso bez tłuszczu, a do tego bardzo smacznie.