6 aktywności na początek walki z nadwagą

Aby schudnąć, trzeba więcej się ruszać. Aby ruszać się chętnie i systematycznie, warto odnaleźć dyscyplinę sportu, którą szczerze polubisz. Możliwości jest sporo – na początek wypróbuj kilka naszych propozycji!

1. Spacery

Wielu z nas zaczyna przygodę ze sportem od biegania – nic dziwnego, bo aktywność ta jest prosta, niedroga i dostępna dla każdego… Czy jednak na pewno? O ile dwie pierwsze z wymienionych zalet nie pozostawiają wątpliwości, o tyle ostatnia wymaga weryfikacji. Rytmiczne uderzenia stóp o podłoże mocno obciążają stawy – osoby z dużą nadwagą i tak eksploatują je mocno za sprawą dodatkowych kilogramów, dlatego długotrwałe biegi mogłyby doprowadzić do kontuzji i dłuższego rozbratu ze sportem.

O wiele bezpieczniejszy będzie energiczny spacer: maszerując, podrywasz ciało do wysiłku i spalasz więcej energii. Stopy mają wówczas stały kontakt z podłożem, co pomoże Ci uniknąć przeciążenia stawów. Zacznij od 3 godzinnych spacerów w tygodniu i obserwuj swój organizm – szybko nabierzesz sił i zobaczysz pierwsze spadki obwodów!

2. Nordic Walking

„Zwykłe” przechadzki nie przekonują Cię do końca? Zrób tuning swoich spacerów – sięgnij po parę kijów Nordic Walking, by osiągać jeszcze lepsze wyniki. Po pierwsze, technika Nordic Walking wymaga aktywnej pracy rąk, co angażuje do wysiłku większy obszar ciała. Badania wykazują, że podczas prawidłowo wykonywanego marszu pracuje nawet 80% mięśni!

Po drugie, kije przejmują część energii, wytwarzanej w momencie kontaktu stóp z nawierzchnią. Dzięki temu spacer z kijami jest jeszcze bezpieczniejszy dla stawów. Jeśli bóle kolan lub bioder dokuczają Ci mocniej, a lekarz da Ci zielone światło do uprawiania Nordic Walking, sięgnij po model z amortyzatorem, który dodatkowo złagodzi wstrząsy.

3. Pływanie

To jedna z najbardziej uniwersalnych dyscyplin, właściwie bez ograniczeń co do wyjściowej wagi i kondycji. Podobnie jak marsze, sport ten należy do grupy aerobów, które przynoszą szczególnie zadowalające efekty w zakresie spalania tkanki tłuszczowej. Płynąc, unosisz się w wodzie niczym w stanie nieważkości, co eliminuje problem obciążenia stawów.

Nie sposób pominąć tu także zalet mentalnych: woda opływająca ciało skutecznie koi nerwy, a wysiłek fizyczny rozładowuje negatywne emocje i aktywuje wydzielanie endorfin – substancji znanej jako hormon szczęścia. Jeśli Twoje fałdki tłuszczu mają swoje źródło w – mówiąc kolokwialnie – „zajadaniu stresu”, regularne wizyty na basenie mogą pomóc Ci nie tylko w dążeniu do zgrabnej sylwetki!

4. Aqua aerobik

Nawet, jeśli nie umiesz pływać, możesz korzystać do woli z dobrodziejstw wody. Wybierz się w tym celu na najbliższą pływalnię i zapytaj o ofertę zajęć aqua aerobiku, czyli ogólnorozwojowych ćwiczeń wykonywanych w basenie. Poza wydatkiem energetycznym wynikającym z ruchu ciało musi też pokonać opór wody, co pozwoli Ci spalić dodatkową porcję kalorii. Woda delikatnie masuje skórę, co przyczynia się do jej ujędrnienia i redukcji cellulitu; efekt ten dodatkowo wzmocnisz, jeśli po zajęciach wybierzesz się do jacuzzi.

To nie koniec zalet aqua aerobiku! W grupie raźniej – na zajęciach poznasz nowe osoby, a wiele z nich zjawi się tam z podobnych Tobie powodów. Wzajemne wsparcie i motywacja pomoże całej ekipie w osiągnięciu wspólnego celu.

5. Grupowe zajęcia fitness

Sporty wodne przynoszą wiele korzyści osobom walczącym z nadwagą, ale nie wszyscy są na nie gotowi: szczególnie na początku trudno się przełamać, by pokazać się w stroju kąpielowym i odsłonić mankamenty figury. Jeśli uczucie to nie jest Ci obce, pamiętaj, że nie warto do niczego się zmuszać. Dyskomfort szybko zniechęci Cię do ćwiczeń, a możliwości jest tak wiele, że każdy znajdzie najlepszą dla siebie formę aktywności.

Lubisz ludzi i napędza Cię praca w grupie? Postaw na zajęcia w klubie fitness pod okiem profesjonalnych trenerów. Specjaliści pomogą Ci dobrać rodzaj treningu do Twojej aktualnej wagi i poziomu sprawności: może być to klasyczny aerobik low-impact (dla początkujących, prowadzony w niskim tempie), łagodny pilates, radosna zumba czy treningi funkcjonalne.

6. Orbitrek/rower stacjonarny

Załóżmy jednak, że ćwiczenia poza domem nie wchodzą w grę – nie tylko z powodu oporów psychicznych, ale i braku czasu czy konieczności opieki nad małymi dziećmi. Powodów może być wiele, żaden z nich nie przeszkodzi Ci jednak w realizacji sylwetkowego planu! Walka z nadwagą we własnym domu jest możliwa! Istnieje wiele ćwiczeń, które z powodzeniem można wykonywać w mieszkaniu. Pisaliśmy już o domowych treningach z przyrządami lub bez; znakomitą alternatywą są także ćwiczenia na maszynach cardio – jak wspomnieliśmy wyżej, to właśnie aeroby są skutecznym pogromcą niechcianego tłuszczyku.

Osobom z dwucyfrową nadwagą polecamy szczególnie rower stacjonarny lub orbitrek. Pedałowanie nie nadwyręża bowiem stawów, co mogłoby stać się problemem np. w przypadku steppera. Nowoczesne urządzenia nie hałasują, dlatego trenując nie będziesz przeszkadzać domownikom ani sąsiadom w bloku; to z kolei pozwoli Ci ćwiczyć zawsze, gdy znajdziesz wolną chwilę, bez względu na porę dnia czy nocy.

Aby podwójnie wykorzystać czas i umilić sobie trening, włącz odtwarzacz z audiobookiem czy odcinek ulubionego serialu. W ten sposób aktywność stanie się rozrywką, a liczby na wadze zmniejszą się niemal niepostrzeżenie!